sobota, 6 maja 2017

SPEAK -recenzja filmu ,uwaga spoilery!/ Speak 2004 - review and my thoughts (without spoilers)

Słowem wstępu:

Po pierwsze film jest adaptacją powieśći L.H.Anderson o identycznym tytule(wolę to zaznaczyć ktoś wie o "szkole uczuć"?). Opowiada o 13 letniej Melindzie Sordino która po traumatycznych zdarzeniach z przeszłości izoluje się od społeczeństwa które jej nie toleruje. Wytykana i obśmiewana ze wszystkich stron, również przyjaciół  popada w depresje. Postanawia zamilknąć (tłumić w sobie wszystkie emocje i uczucia) ograniczając się do jedynych krótkich zdań. Co najdziwniejsze nikt tego nie zauważa i nie próbuje jej pomóc lub zrozumieć. Jedyna osobą która daje jej szansę dla samej siebie jest nauczyciel plastyki.Którego projekt (praca plastyczna- nad którą uczniowie pracowali cały rok) sprowadza Melindę na właściwą drogę.


Po krótce: Recenzja, interpretacja i opinia:
Film do którego nieustannie wracam i można powiedzieć, ze odkrywam kawałek po kawałku na nowo, to co mnie w nim lekko mówiąc "zauroczyło". To film o dorastaniu.Tyle,że po traumatycznych przeżyciach. Doskonale przedstawia relacje rodzinne, koleżeńskie i radzenia sobie z problemami. Jest to jeden z moich ulubionych filmów. I w pewien sposób utożsamiam  się z nim ( nie trzeba przeżyć dokładnie tego samego co bohaterowie filmu by odnaleźć się w ich sytuacji ,ale ich zachowanie może stać się nam bliskie). Ogromnie podoba mi się jego klimat i przedstawienie sytuacji z perspektywy głównej bohaterki.Odegrana rola Kristen Stweart jest zaskakująco dobra, uważam ze ma ogromny talent :)



Melinda, 13 latka wykluczona ze swojego społeczeństwa po niewybaczalnym i haniebnym czynie, powiadomienia policji o wielkiej imprezie jednego z licealistów pełnej nieletnich spożywających alkohol itp. Nikt nie zastanawiał się, czemu to zrobiła, wszyscy ja obwiniali i dręczyli. Dziewczyna nie dostała szansy się im wytłumaczyć, nie potrafiła. To nie była zachcianka, kto by chciał zniszczyć się towarzysko by z popularnej i lubianej dziewczyny stać się widmem człowieka? Odpowiedź jest jasna. to co stało się w czasie tej imprezy zostawiła głębokie rany w jej psychice  Bójka, zerwana przyjaźnie w pewnym sensie. Dziewczyna wybiera się (w tajemnicy przed rodzicami) na szaloną prawdopodobnie wakacyjną imprezę starszego chłopaka wraz z przyjaciółkami. Poznaje na niej nie jakiego Adniego Avansa , licealistę z jej przyszłego liceum (przypominam w Ameryce młodzież idzie do liceum wieku 13 lat, Melinda miała zacząć naukę w nim po właśnie tych wakacjach). W tym czasie jej przyjaciółek nie było w pobliżu. Wszystko toczy się bardzo szybko, Melinda zachwycona zainteresowaniem starszego kolegi nie orientuje się kiedy sytuacja zaczyna być dla niej niebezpieczna. Zaczęło się niewinnie.W pewnym momęcie chłopak oferuje przejażdżkę ,a ona się na nią godzi. To właśnie wtedy to się zdarzyło, Melinda została zgwałcona. Po tym doszło do do zdarzenia które zniszczyło jej osobę społecznie. Domyślając się, jej przyjaciółki,nie pomogły jej fakt nie znały sytuacji ,ale to przyjaciółki osoby które są jak rodzina.To bd. dużo o nich świadczy.

Rodzina, ten aspekt jest równie ciekawy jak zachowanie jej "przyjaciółek". Dziewczyna nie ma z nimi dobrych relacji. Rodzice żyją razem,ale jak dwoje obcych sobie ludzie. Matka jest zapracowana jak i ojciec ,ma jeszcze problemy psychologiczne, zadziwiające ,że nie zauważa problemu własnego dziecka. Choć z drugiej strony nie jest powiedziane ,ze Melinda kiedykolwiek miała z nimi dobry kontakt. W ten sposób stawiam kres wszystkim pytaniom typu: "Jak oni tego nie zauważali?" W dniu imprezy nie było ich w domu. W późniejszymi czasie rodzice widzą problem - w postaci złych stopni ,ale nie widzą przyczyny.

Dziewczyna nie mogąc poradzić sobie z ogromem uczuć i emocji których nie potrafiła znieść postanowiła ukryć je głęboko w sobie,aby w ten sposób o nich zapomnieć. Otoczona przez wszystko co jej nie cierpi również winowajce Andiegio Avansa ucieka w milczenie.


Życie Melindy przypomina koszmar, gdzie wszyscy mają główną bohaterkę za winną ,a ona sama nie może się wytłumaczyć ,ze tak wcale nie było.Przez większość filmu obserwujemy jej życie ; poznajemy bieżącą sytuację, wspomnienia z zapamiętanej imprezy, relacje z byłymi przyjaciółkami, rodzicami, kolegę z ławki który staje się jej bohaterem. Miedzy czasie odkrywamy jej odczucia i przemyślenia ,a także nauczyciela który jedyny widzi w niej kogoś więcej.

Melinda z czasem próbuje pogodzić się z męczącymi ja zdarzeniami m.in poprzez sztukę, przemyślenia. Dojrzała choć czy w takich okolicznościach to odpowiednie słowo? Czy to wgl. możliwe pogodzić się z tak złymi wspominaniami i odnaleźć drogę do wyzwolenia samej siebie? Ba to pyt. możecie odp. tylko wy.



Moja ocena ze znanych powodów 10/10 <3

Eng. version:


First a movie is a adaptation of the book with the same title by L.H.Anderson. The story is about a 13 year old Melinda Sordino who starts her first year in highschool. But everything change since the last summer, nobody likes her even her friends. She the joke object. She's decicded to become silent, she just talk a little bit ,gives short answears. It's her ways to handle her feelings, a way to forget them. The most shocking thing is that nobody cares about it. No one ask. The only person that gives her a chance is her art teacher. Which project help her to heal, grow and let go the past.



Melinda made something that excluded her from the society after 'unforgiving'act when she call the cops on the party that she was with her friends. There was alcohol and under 18 kids, some of them have trouble. No one ask her why she do that, but everybody laught, blamed and tormented her. She don't even have a change to explain herself, but also she can't. It wasn't a joke,who wants to lose everything just for a stupid call? And from a popular girl become human specter? The answear is clear. What was happended made a deep wounds in her psyche. Melinda life resamble a nightmare were everybody hates her. Where she can not explein anything to anybody. 


The most shocking things to me is her familly and friends reactions. For me they were't her real friends ,they like her until THIS happened. They clique fell apart and they act like they don't know each other at all. They don't ask her for reasons, they just leave her behind. The familly aspect is also interesting. They live together but act like they're divorced. Both of them are busy with their work to this stage that they don't see what happened to their dauther. There's no information that her relationship with them were beeter before, but they only see the results but no reasons. 



This movie is very special to me. For the 1st time I watched it when I was in Melinda age. It's not a movie for everyone, for some persons her act is gonna by incomprehensible. I think that is touched people who are more sensitive, or they suffer from something similar. Since that time I kind of discover the new aspect of this movie every time I watched it again. For me this movie is about growing up after some really dark times, hard things. It perfectly reflect the relationships between parents and their child/teenage. Also how fast things gonna change between 'friends' ans how teenage handle their life alone. This movie kind of prove me that Kristen Stweart had a talent, no other movie with her made that good impression of her acting that this one. In some way I identify with him specially in the days when I was younger. I really like how they show season change with Melinda life changing (her mood and thoughts). How the past and present was cannected and made a whole story. This movie is about healing ,growing and letting go the past.


1 komentarz: